Dziś zapraszam na domowe czekoladki – bez glutenu i cukru, za to ze sporą dozą słodkiego smaku i klasą. 😉 Przepis podała mi koleżanka z Fit Formy od kuchni. Troszkę go zmodyfikowałam pod własne potrzeby i dziś Wam go prezentuję.
To świetne rozwiązanie dla łasuchów ograniczających cukier czy gluten.
Jeśli dbasz o swoją figurę i zdrowie, to ten przepis jest dla Ciebie i całej Twojej rodziny.
To co? Robimy Fit czekoladki? 🙂
Składniki:
– 3 łyżki oleju kokosowego,
– 1 łyżka masła klarowanego,
– 2 łyżki karobu lub kakao,
– 1 łyżka wiórek kokosowych,
– 2 – 3 łyżki miodu,
– 3 łyżki ekspandowanych ziaren (u mnie jaglanka z amarantusa i malin),
– łyżka rodzynek,
– łyżka płatków migdałowych,
– łyżka jagód goji
Przygotowanie:
- Tłuszcz podgrzać i rozpuścić.
- Wyłączyć panik, dodać pozostałe składniki i wymieszać.
- Gotową masę wylać do sylikonowych foremek do babeczek.
- Wystudzone czekoladki włożyć do lodówki w celu stężenia masy na około 20 minut.
Po wskazanym czasie czekoladki można wyjąć z sylikonowej formy.
Polecam klasyczne formy bez zagięć, wówczas bez problemu można wyjąć czekoladki.
Jeśli nie dysponujecie takimi formami, to rekomenduję zwykłą styropianową tackę od włoszczyzny. Trzeba ją tylko uprzednio umyć i przed wylaniem czekoladowej masy posypać wiórkami kokosowymi. Dzięki temu czekolada łatwo da się wyjąć ze styropianu.
Prawda, że proste? 🙂
Zimą, gdy pierwszy raz robiłam te czekoladki, to nie wkładałam ich do lodówki, tylko na balkon i po kilku minutach były już gotowe. Teraz, gdy za oknem są dodatnie temperatury musimy się ratować lodówką.
Marta, założycielka Fit Formy od kuchni, ma świetną figurę, bo raczy się własnej produkcji słodyczami.
Bądź, jak ona i nie daj się tłuszczykowi na udach, czy brzuchu. 😀
Daj znać, co sądzisz o takich czekoladach? Liczę, że zarażę Cię chęcią do samodzielnego wykonywania słodyczy. Takie smakołyki mniej tuczą 😉
A, gdy je zrobisz, to koniecznie prześlij mi zdjęcie swojego dzieła – będę się chwalić Twoimi umiejętnościami na FanPage Bloga Zjem Cię 🙂
Życzę smacznego dnia! 😀
Super, idealne dla mnie – zapisuje przepis 🙂
Smacznego! 😀
Naprawdę wydają się proste, fajna sprawa!
Prościej się chyba nie da:)
Ale pięknie się prezentują. 🙂 Smakowicie i jednocześnie tak elegancko. 🙂 Pomysł i przepis bardzo chętnie wykorzystam. 🙂
Bookendorfina
Nic tylko jeść 😉
Naprawdę są fit? Bo wyglądają przepysznie, zjadłabym wszystkie. Trudno jest być na diecie jak się na takie słodkości wpada. A jeszcze 10 kg po ciąży mi zostało… 🙂
Nie mają cukru i glutenu. Dla mnie to najlepsze rozwiązanie, gdy mam ochotę na czekoladę:)
Uwielbiam czekoladę, ale w domu jeszcze nie robiłam! Muszę koniecznie wypróbować ten przepis! 😀
smacznie wyglądają muszę koniecznie skorzystać z Twojego przepisu 🙂
wyglądają tak apetycznie 😀
SUPER 🙂 #MalyKlosek dzisiaj będzie próbował, bo przepis trochę inny niż nasz 🙂
To smacznego życzę 😀
Boże zakochałam się już przy samym zdjęciu, a jak jeszcze przeczytałam,że zdrowe to musiałam czytać dalej. Genialny pomysł!
Dzięki, przepis podstawowy dostałam od koleżanki. Troszkę pozmieniałam i dzielę się nim z Wami 🙂
Kakao, zwykłe gorzkie ? 🙂 będę próbować ! 😉
Zwykłe gorzkie kakao:) Powodzenia 🙂
Czy czekoladki rozpuszczają się poza lodówką? Chciałabym je przygotować na imprezę, ale boję się, że nie wytrzymają na stole zbyt długo w niezmienionej postaci…
Ponadto zastanawiam się, czy mogę pominąć dodatek masła klarowanego?
Ich baza jest olej kokosowy, wiec od razu sie nie rozpuszcza. Mozna je trzymac w lodowce i dopiero przed podaniem wyjac i zagaic gosci, zeby zgadli z czego sa te czekoladki? Wowczas siegna po nie w pierwszej kolejnosci, a na imprezie bedzie fajna kulinarna zabawa ??
Ps. Mozna pominac maslo klarowane, ale moim zdaniem ono dodaje polotu tym czekoladkom ?
Dziękuję za odpowiedź. Czekoladki wyszły obłędnie! Zamiast masła dałam łyżkę jogurtu greckiego, też wyszło przepysznie 😀
Wszystkim bardzo smakowały, choć zgodnie z zaleceniem nie trzymałam ich zbyt długo poza lodówką 😉
Bardzo się cieszę, że smakowałp. Świetny pomysł z jogutem greckim:) Chętnie zobaczyłabym w tym wydaniu czekoladki, macie Państwo fotografię? 🙂 Jak coś, to czekam na nią na kontakt@zjem-cie.pl 🙂
A co zamiast jagód?
Jagody goji można pominąć i dodać ulubione bakalie lub więcej rodzynek 🙂
Wyglądają przepięknie! Takie fit czekoladki robi się bardzo szybko, więc warto poświęcić chwilę na to żeby zamienić sklepowe czekoladki na ich fit odpowiednik 🙂