Dziś zapraszam na pyszny krem a’la nutella. Może stanowić samodzielny deser lub pełnić rolę kremu do ciast i ciasteczek. Moja czekoladowa przekąska ma jeszcze jedno zbawienne zastosowanie – gdy mam chwile słabości smaruję nią kromkę chleba i bez wyrzutów sumienia zajadam się nią 😀 . Deser jest idealną propozycją dla łasuchów oraz osób dbających o linię. Weganie i wegetarianie również powinni być usatysfakcjonowani:)
Składniki:
- 1,5 szklanki posiekanej gorzkiej czekolady (najlepiej 72%),
- 2 duże banany – obrane i rozdrobnione widelcem,
- 2 małe awokado, również obrane ze skórki i rozdrobnione widelcem,
- 1/4 szklanki mleka kokosowego,
- 1 cukier waniliowy,
- 1/2 łyżeczki olejku rumowego,
- 1/2 łyżeczki olejku pomarańczowego,
- garść wiórków kokosowych,
- szczypta soli
Przygotowanie:
- Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej (metalową miseczkę z czekoladą kładziemy na garnku z gorącą wodą. Całość delikatnie podgrzewamy nie zapominając o częstym mieszaniu czekolady).
- Gotową czekoladę łączymy z pozostałymi składnikami. Całość miksujemy w celu uzyskania gładkiej masy.
- Powstały krem przelewamy do salaterek lub słoiczka i pozostawiamy w lodówce do zespolenia się składników.
krem a’la nutella jest ekstremalnie czekoladowy i bardzo pożywany. Świetnie sprawdza się, jako krem do ciast. Możemy go również podawać, jako samodzielny deser, ale wówczas sugeruję małe porcje, ponieważ jest bardzo sycący. Krem jest świetną bazą do eksperymentowania, można go wzbogacić owocami nasączonymi rumem lub orzechami. Ogranicza nas tylko własna wyobraźnia:)
I na koniec ważna uwaga – krem można przechowywać przez tydzień w lodówce.



Życzę smacznego:)!
mniam!
Intryguje mnie dodatek pomarańczowy i rumowy. Lubię to zestawienie.
To prosze wypobowac i dac znac, jak.smakowalo 😀
Wygląda pysznie! I wydaje się proste w przygotowaniu!
Jest swietny, a dzieci zajadaja.sie.nim 🙂
Idealny dla dzieci, musi być pyszny 🙂
Wygląda super. Na ile kromek to porcja?
Spokojnie na pol pochenka, jak nie wiecej 😉
Biorę to, co tu więcej pisać!!! 🙂
Robiłam takie, ale z samym awokado bez bananów. Muszę wypróbować Twoją wersję! 🙂
Robiłam kiedyś taki krem/mus z awokado, ale nie używałam olejków, wiórków i mleczka kokosowego – koniecznie muszę wypróbować ten przepis !! 😀
Ciekawy pomysł 🙂 Podoba mi się dodatek wiórków kokosowych, bo uwielbiam smak kokosa <3
Cieszę się, że kolejny przepis z tego bloga przypadł Pani do gustu. Jest mi z tego powodu bardzo miło 🙂