Jestem wielką fankom wszelkiej maści naleśników. Mogłabym je jeść codziennie! Zwłaszcza, że tak mało czasu potrzeba do ich przygotowania 😮
Uwielbiam je zarówno na słodko, jak i wytrawnie.
Dziś zdradzę przepis na naleśniki z kaszy gryczanej, która zastąpi nam tradycyjną mąkę. Przepis podpatrzyłam tu.
Takie naleśniki gryczane nie mają glutenu i zadowolą każdego wielbiciela kaszy gryczanej 😀
Składniki:
– 2 szkl. kaszy gryczanej jasnej,
– 2 szkl. wody,
– 2 łyżki oleju z pestek winogron (lub innego preferowanego przez Was),
– 3 jajka,
– pół łyżeczki cukru,
– szczypta soli
Przygotowanie:
- Kaszę zmielić w młynku do kawy.
- Wszystkie składniki razem zmiksować.
- Smażyć cienki placki na suchej patelni .
Długo szukałam przepisu na bezglutenowe naleśniki, które można łatwo zwijać w rulonik. I dziś dzielę się z Wami moim odkryciem:)
Kolor naleśników jest uzależniony od rodzaju kaszy jakiej użyjemy (palona – zagwarantuje ciemny odcień a, nie palona – jasny).
Polecam wszystkim wielbicielom kaszy gryczanej.
Placki mają zdecydowany gryczany aromat.
Uwielbiam te naleśniki z intensywnie czekoladowym kremem, przepis znajdziecie tu.
Świetnie sprawdzą się też z nadzieniem mięsnym lub z owocami.
A Wy z czym najchętniej jadacie naleśniki?;)
Pozdrawiam Was smacznie:)
Niestety fanką kaszy gryczanej nie jestem, ale przepis napewno wyprobuje na innym rodzaju kaszy!! Bo nalesniki to ja darzę uczuciem szczerym i mocnym ☺ a jak mozna zdrowiej to juz w ogole wygrana na loterii!! ☺
Jak nie lubi Pani kaszy gryczanej, to faktycznie odradzam te konkretne naleśniki:)
Życzę udanego eksperymentu z innymi kaszami.
Poszę dać znać, jak wyszło:)
Pozdrawiam
🙂
Lubię eksperymentować podmieniając mąkę pszenną w naleśnikach, trzeba wypróbować!
Ja ciągle kombinuje z naleśnikami;) Najważniejsze, to, aby się rolowały;)
Przepis świetny!
Jutro przetestuję.
Ale bardzo proszę o poprawienie błędów ortograficznych, bo tego się czytać nie da.
Oczy bolą…
Dziekuje, juz zerkam 🙂