Szpinak z pokrzywy to pierwsze danie jakie zjadałam z tym zielskiem. Ba, nawet poczęstowałam nim męża, a on pozytywnie zaopiniował ten eksperyment. A muszę Wam przyznać, że mój mąż ma dość tradycyjne upodobania kulinarne… Pokrzywa w tym wydaniu ma lekko słodki smak, rozpływa się w ustach, jest delikatna i bardzo zdrowa. To skarbnica składników mineralnych i witamin. Zdecydowanie warto ją jeść! 🙂